Well-being

Well-being, czyli inaczej po prostu dobrostan. Jest doświadczeniem zdrowia, szczęścia i ogólnego zadowolenia. Filozofia well-being obejmuje dbanie o zdrowie psychiczne, wysoką satysfakcję z życia, poczucie sensu oraz zdrowe sposoby radzenia sobie ze stresem. Czy jednak za well-beingiem stoi coś głębszego, czy to jedynie przejściowa moda?

 

Well-being – założenia

W zależności od przyjętego podejścia wyróżnia się od kilku do nawet kilkunastu obszarów składających się na well-being. Zazwyczaj są to:

-Dobre samopoczucie emocjonalne. Umiejętność stosowania technik radzenia sobie ze stresem i technik relaksacyjnych, poprawa samooceny i pielęgnowanie emocji, które prowadzą do pozytywnego samopoczucia;

-Zdrowie psychiczne. Zdolność do poprawy funkcjonowania organizmu poprzez zdrowy tryb życia;

-Dobrobyt społeczny. Umiejętność komunikowania się, rozwijania znaczących relacji z innymi i utrzymywania sieci wsparcia, która pomaga przezwyciężyć samotność;

-Rozwój zawodowy i osobisty. Umiejętność realizowania swoich zainteresowań, wartości i celu życiowego;

-Dobrobyt społeczny. Umiejętność aktywnego uczestnictwa w dobrze prosperującej społeczności, kulturze i środowisku.

Well-being ma w założeniu uczyć zarówno uzyskania, jak i utrzymywania tych obszarów życia w harmonii.

 

Jak dbać o well-being?

Well-being przykłada wielką wagę do uczuć i emocji. Aby czuć pozytywne emocje, należy więc ćwiczyć umiejętności emocjonalne – na przykład pozytywne nastawienie czy samoregulację. Zdrowie psychiczne często wiąże ze zdrowiem fizycznym, zwłaszcza dietą i odpowiednią ilością ruchu. Umiejętności społeczne mają ułatwić nawiązywanie pozytywnych interakcji z innymi, z kolei budowanie umiejętności zawodowych pomaga w osiąganiu celów życiowych.

Można więc powiedzieć, że well-being czerpie z wielu gałęzi psychologii, w tym przede wszystkim z nurtu poznawczo-behawioralnego. Stawia duży nacisk na uczenie się pozytywnych nawyków, tworzenie relacji z innymi i dążenie do szczęścia.

Well-being, rodzina

 

Czy well-being to przepis na szczęście?

Często określa się well-being jako filozofię ludzi żyjących w dobrobycie. W tym kontekście oznacza to, że filozofia ta wychodzi z założenia, że stosujący ją ma możliwości (finansowe, zdrowotne, społeczne, psychiczne), aby rozwijać się zgodnie z zaleceniami.

W rzeczywistości opieranie się na założeniu, że szczęście zależy jedynie od nas samych i naszego wysiłku, może być złudne i prowadzić do rozczarowania. Well-being nie daje odpowiedzi na pytania, co robić, jeśli ktoś znajduje się w trudnej sytuacji społecznej czy finansowej. I oczywiście, trudno spodziewać się uzyskania takich odpowiedzi za pomocą technik samorozwojowych, jednak obnaża to największą wadę filozofii well-beingu. Ludzie najczęściej nie mogą osiągnąć dobrostanu nie z powodu tego, że o niego nie dbają, tylko dlatego, że czegoś im brakuje. Mogą być to czas, pieniądze, bezpieczne otoczenie, problemy fizyczne i psychiczne, przemoc w rodzinie, uzależnienia, wypadki losowe.

Finalnie więc well-being daje odpowiedź na to, jak osiągnąć dobrostan głównie osobom, które już są w na tyle dobrej sytuacji, aby sobie pozwolić na dalsze pielęgnowanie swojego szczęścia. Oczywiście, samo dążenie do szczęścia jest absolutnie naturalne, a wzmacnianie dobrych nawyków, rozwój osobisty i dbałość o pozytywne relacje z innymi, może pomóc to szczęście osiągnąć. Jednakże well-being wypadałoby traktować raczej jako zbiór dobrych rad i technik uczenia się, a niekoniecznie przepis na osiągnięcie rzeczywistego dobrostanu.

Jak w przypadku wielu podobnych nurtów, well-being zmaga się z utratą pierwotnego znaczenia. Filozofia nie precyzuje, co dokładnie powinno być osobistym celem osób ją praktykujących. W teorii, każdy powinien znaleźć swój cel, w praktyce – łatwo popaść w pułapkę fałszywej pozytywności i rozwoju bez poczucia sensu. Well-being może więc pomagać, ale może też nie zmienić niczego.