Jak wyjść z uzależnienia od nikotyny? – zdradliwy dymek

Jak wyjść z uzależnienia od nikotyny? – zdradliwy dymek

Uzależnienie od nikotyny jest bardzo zdradliwe. Osoby nim dotknięte nie zdradzają widocznych na pierwszy rzut oka objawów, tak jak ma to miejsce w przypadku zaawansowanego alkoholizmu czy narkomanii. Nie oznacza to jednak, że ten nałóg jest jedynie niewinną słabością – powoduje bowiem poważne konsekwencje nie tylko dla portfela, ale również dla zdrowia palącego.

Niepozorna nikotyna jest jedną z najsilniej działających substancji psychoaktywnych. Uzależnia bardzo szybko, a w dodatku niezwykle mocno. Oddziałuje na nas poprzez receptory nikotynowe znajdujące się w mózgu. Po dostaniu się do takiego receptora, nikotyna aktywuje go, co w konsekwencji prowadzi do uwolnienia dopaminy, serotoniny, noradrenaliny, acetylocholiny oraz glutaminianu. W ten sposób nawet krótkie zażywanie nikotyny powoduje uzależnienie. Długotrwałe używanie tej substancji powoduje zwiększenie liczby wspomnianych receptorów, co skutkuje zmniejszeniem wrażliwości mózgu na działanie nikotyny. Stąd coraz większe zapotrzebowanie na palenie papierosów, zwane wzrostem tolerancji.

ranking najlepszych ośrodków terapii uzależnień

W naszym odczuciu popularny „dymek” działa na organizm pobudzająco. Jak wykazały badania, efekt ten jest złudny. Abyśmy odczuwali podobne działanie, musimy regularnie dostarczać sobie kolejne dawki tej substancji. Gdy nie jest to możliwe, dochodzi do osłabienia koncentracji, rozdrażnienia oraz nerwowości. Z tego powodu wiele osób ma wrażenie, że wypalenie papierosa przynosi relaks i spokój, podczas gdy nikotyna działa pobudzająco na ośrodkowy układ nerwowy.

Zespół uzależnienia od nikotyny jest chorobą zapisaną w klasyfikacji ICD-10. Schorzenie to ma charakter nawracający i przewlekły, wymagający specjalistycznego leczenia. Jeśli już raz dojdzie do rozwinięcia się nałogu, dochodzi do trwałych zmian w funkcjonowaniu ośrodkowego układu nerwowego. To właśnie dlatego często mówi się, że najlepiej jest nigdy nie zaczynać palenia – nawet po skutecznej terapii ryzyko powrotu do nałogu jest bowiem bardzo duże.

Podobnie jak w przypadku innych uzależnień, dochodzi do dwóch rodzajów zależności – fizycznej i psychicznej. Ta ostatnia polega na nieodpartej potrzebie sięgania po kolejną dawkę (najczęściej poprzez wypalenie papierosa). Zwykle ma to miejsce, gdy dana osoba czuje się zestresowana, niepewna, odczuwa lęk lub znajduje się w emocjonalnie trudnej sytuacji. W ten sposób papieros zaczyna się jej kojarzyć z czymś, co uspokaja i dodaje pewności siebie, choć w rzeczywistości podobne zachowanie nie jest niczym innym jak ucieczką od problemu.
Gdy nałogowiec w danej chwili nie może zażyć kolejnej dawki nikotyny, pojawia się u niego cała gama objawów zespołu abstynencyjnego. Najczęściej możemy je zaobserwować w takich sytuacjach życia codziennego jak niemożność zapalenia papierosa w tramwaju, samolocie, w pracy, szpitalu czy restauracji lub wtedy, gdy świadomie podejmujemy decyzję o rzuceniu nałogu.

Do najczęściej występujących objawów zespołu abstynencyjnego zaliczamy:
– zawroty głowy,
– niepokój,
– rozdrażnienie,
– głód nikotynowy (silną potrzebę sięgnięcia po papierosa),
– pojawiające się nagle zmęczenie,
– drażliwość,
– spadek koncentracji,
– irytację,
– zaburzenia snu (zazwyczaj jest to nagle pojawiająca się bezsenność),
– zaburzenia apetytu (silne jego zwiększenie).

ranking najlepszych ośrodków terapeutycznych

W obecnych czasach większość z nas zdaje sobie sprawę z zagrożeń powodowanych przez palenie tytoniu. W wyniku tego nałogu dochodzi m.in. do silnego wzrostu ryzyka zachorowania na choroby układu sercowo-naczyniowego oraz nowotwory złośliwe (w tym płuc, gardła, krtani, jamy ustnej, pęcherza moczowego, a nawet szyjki macicy), większego prawdopodobieństwa wystąpienia chorób układu oddechowego, a także pojawienia się zaburzeń w przebiegu ciąży.

Wiemy już, że warto pozbyć się tego szkodliwego uzależnienia. Ale od czego zacząć? Udowodniono, że najskuteczniejszym czynnikiem wpływającym na rzucenie nałogu jest świadomość i zaakceptowanie faktu o rzeczywistym istnieniu negatywnych skutków nadużywania substancji. Warto zaobserwować u siebie niezdrowe nawyki myślenia związane zwane „filozofią palacza”. Gdy w umyśle takiej osoby pojawia się potrzeba sięgnięcia po papieros, skupia się ona na zracjonalizowanie tego impulsu. Wymyśla pozornie „racjonalne” przesłanki i argumenty przekonujące, że wcale nie jest chora, nigdy nie odczuła negatywnych skutków swojego postępowania, a jeden papieros nie przysienie żadnej szkody. To wewnętrzne przyzwolenie uruchamia mechanizmy emocjonalne, w wyniku których sama myśl o zapaleniu papierosa przynosi palaczowi radość, będącą zapowiedzią i nadzieją docelowej satysfakcji. Dawka nikotyny stanowi nagrodę, dodatkowo wzmacniającą to błędne koło.
Jak każda choroba, uzależnienie od tytoniu wymaga fachowego leczenia. Jedną z najbardziej skutecznych metod jest terapia poznawczo behawioralna. Jej głównym elementem jest trening przydatnych, zdrowych umiejętności, takich jak rozwiązywanie problemów, zdolność do radzenia sobie i postępowania w sytuacjach stresowych oraz nauka zapobiegania nawrotom. Mają one na celu pomóc pacjentom przygotować się na wiele różnych sytuacji, które mogą wywołać pokusę zapalenia, takich jak: spotkanie towarzyskie, kłótnia, określona myśl. Co ważne, terapia poznawczo-behawioralna jest również skuteczna w zapobieganiu wzrostowi masy ciała po zaprzestaniu palenia tytoniu.