Uzależnienie od narkotyków niesie za sobą poważne konsekwencje, nie tylko zdrowotne, psychiczne, ale i społeczne. Im szybciej uzależnionemu uda się wyrwać ze szponów uzależnienia, tym lepiej. Oczywiście poziom trudności w przezwyciężeniu choroby zależy od fazy, w której się on znajduje. Jakie fazy uzależnienia od narkotyków wyróżniamy i jakie początkowe zachowania oraz objawy powinny wzbudzić czujność bliskich?

Fazy uzależnienia od narkotyków – Jakie są objawy uzależnienia?

Pomoc osobie uzależnionej jest niezbędna, by mogła ona przezwyciężyć nałóg, zanim zniszczy sobie zdrowie i życie. Im wcześniej bliscy zauważą zmiany i zareagują, tym lepiej. Uwagę trzeba zwracać przede wszystkim na zmiany w zachowaniu i wyglądzie. Niektórzy – o ile tylko będą odpowiednio poinformowani – są w stanie mniej więcej ocenić, w której fazie uzależnienia od narkotyków znajduje się dana osoba. Tych faz wyróżniamy 4. Zaczyna się niewinnie, początkowe objawy można pomylić z problemami w szkole, w związku czy też z młodzieńczym buntem. Jednak nie należy ich ignorować. Jeśli mamy jakieś podejrzenia, należy zasięgnąć informacji specjalisty i być wyczulonym na najmniejsze zmiany w zachowaniu. Jeśli nie znajdziemy innej przyczyny, która za nimi stoi, trzeba wziąć pod uwagę, że może być nią początkowa faza uzależnienia od narkotyków. To najlepszy moment, by zacząć reagować. Czym wyróżnia się I faza?

I faza uzależnienia – faza eksperymentalna

Początek uzależnienia zaczyna się od fazy eksperymentalnej, czyli próbowania czegoś nowego. Ma to najczęściej związek z nowo poznanym towarzystwem, np. po przeprowadzce na studia. Mówi się, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. W tym przypadku jest to aż zbyt prawdziwe sformułowanie. To zwykle chęć przekonania się na własnej skórze „jak to jest” prowadzi do sięgnięcia po narkotyk. Zwykle zaczyna się od marihuany, potem przychodzi czas na tabletki. Faza eksperymentalna ogranicza się do brania narkotyków co jakiś czas, najczęściej podczas imprez. To bardzo złudna faza. Pod wpływem osoba zdrowa czuje się świetnie, nie trzeba wiele, by doprowadzić się do euforycznego stanu, więc samo trzeźwienie i skutki uboczne z nim związane nie są dla zażywającego przykre. Wraz ze zwiększaniem częstotliwości, jak i dawki, sytuacja zaczyna się zmieniać.

Na jakie zachowania w tej fazie powinni zwrócić uwagę bliscy? Już sporadyczne zażywanie narkotyków może pozostawić ślady. Jednym z nich są zmniejszone lub nadmiernie rozszerzone źrenice i przekrwione białka oczu. Osoba w I fazie uzależnienia może być ospała lub wręcz przeciwnie, bardzo pobudzona. Zazwyczaj już w tej fazie może pojawić się specyficzny zapach, który będzie maskowany za pomocą – być może wcześniej nieużywanych – perfum lub dezodorantów. Ponadto, czujność wzbudzić powinny drobne kłamstwa lub unikanie konfrontacji po powrocie z imprezy.

II faza uzależnienia – czerpanie przyjemności ze stanu odurzenia

Ta faza uzależnienia wiąże się z bardziej regularnym przyjmowaniem środków odurzających, które wywołują oczekiwany skutek. Zażywanie narkotyków w tej fazie najczęściej wychodzi poza imprezy w towarzystwie i zdarza się coraz częściej. Wiąże się to z większymi kosztami – uzależniony decyduje się na podjęcie pracy, pożyczanie pieniędzy lub kradzieże. W przypadku zbyt długiego braku dostępu do narkotyków pojawia się drażliwość, pierwsze wybuchy złości, agresja. Alarmujące zmiany w zachowaniu to:

 

  • Wymyślanie coraz to barwniejszych kłamstw, najczęściej w celu usprawiedliwienia się lub pożyczenia pieniędzy;
  • Dotąd niewystępująca agresja, w tym agresja słowna;
  • W przypadku młodzieży – nieusprawiedliwione nieobecności i złe oceny;
  • Zapominanie o obowiązkach, nawykach higienicznych;
  • Rezygnowanie z dotąd ważnych dla danej osoby rzeczy, np. uprawiania sportu lub innych zainteresowań.

III faza – ogromna potrzeba sięgnięcia po narkotyk

Wejście w fazę III wiąże się z utratą kontroli. Uzależniony nie bierze dlatego, bo chce i dlatego, że sprawia mu to przyjemność, lecz dlatego, że musi. Zaspokojenie potrzeby wzięcia narkotyku jest na pierwszym miejscu. W tym momencie uzależniony jeszcze nie zdaje sobie z tego sprawy i często powtarza, że nad wszystkim ma kontrolę i może przestać brać w dowolnym momencie. W fazie 3 jest to już oczywiście kłamstwo.

Brak narkotyku w organizmie wiąże się z występowaniem wielu nieprzyjemnych dla uzależnionego objawów, takich jak bardzo złe samopoczucie, a nawet fizyczny ból. W celu ukojenia bólu i osiągnięcia dawnego poziomu euforii trzeba przyjmować większe dawki coraz to silniejszych narkotyków. Wiąże się to z rosnącymi długami, kradzieżami, napadami, handlem narkotykami – a co za tym idzie – problemami z prawem. Z rozpoznaniem tej fazy uzależnienia przez bliskich nie ma już problemu – wielokrotnie uzależniony nie ukrywa swojego problemu. Przestaje zależeć mu na opinii bliskich, więc krycie się jest zbędnym wysiłkiem.

IV faza – całkowite odurzenie to stan normalności

To końcowa faza, która niestety często kończy się śmiercią, nie tylko spowodowaną przedawkowaniem. Organizm jest wyniszczony, zniszczone jest również zdrowie psychiczne osoby uzależnionej, które nęka depresja. Może pojawiać się całkowite odrętwienie, a nawet próby samobójcze z powodu pogarszającej się kondycji i niemożliwości zdobycia pieniędzy na coraz to większe dawki, coraz to mocniejszych narkotyków. W tej fazie tylko detoks, odwyk i długotrwała terapia mogą dać szansę na wyzdrowienie. Samodzielna próba odstawienia niemal w 100% przypadków kończy się niepowodzeniem.

Uzależnienie od narkotyków jest niebezpieczne dla życia i zdrowia. Jest to również jeden z tych środków, od którego uwolnienie się, jest ekstremalnie trudne i często niemożliwe bez profesjonalnego leczenia i wsparcia bliskich.